Energooszczędne domy szkieletowe
Pozostaje zapewne kwestią czasu, aż większość budowanych domów odznaczać się będzie cechami budynków energooszczędnych albo nawet pasywnych, mimo iż obecnie wiele osób uznaje je za jakąś ekologiczną fanaberię. Owszem, budynki te są znacznie bardziej przyjazne dla środowiska niż tradycyjne, ale kluczowym argumentem w ich obronie najczęściej okazują się kwoty, jakie można dzięki nim zaoszczędzić.
Dom o powierzchni 150 m kw. stawiany w technologii „tradycyjnej” kosztuje rocznie aż o 5-7 tys. zł więcej w eksploatacji niż podobnych gabarytów szkieletowy dom energooszczędny. Skąd aż taka różnica? To przede wszystkim pieniądze wydawane na ogrzewanie, które w tym drugim przypadku nie ucieka z budynku.Istotna izolacja
Taki efekt można uzyskać (niemal dla każdego projektu) dzięki połączeniu odpowiedniej konstrukcji, technologii i zastosowanych materiałów, a także zoptymalizowanego systemu ogrzewania. Jednym z kluczowych czynników jest warstwa zatrzymującej ciepło izolacji. Może to być stosunkowo nowe na rynku rozwiązanie, czyli piana poliuretanowa, która po rozpyleniu na ściany wypełnia wszelkie szczeliny, skutecznie zapobiegając powstawaniu tzw. mostków termicznych. Bardziej korzystny stosunek jakości do ceny zapewnia natomiast np. wełna mineralna w ilości większej niż w „tradycyjnych” domach (15-20 cm na ścianach, 25-30 cm na dachu).Ochrona przed wilgocią
Istotne dla energooszczędności budynku jest też pokrycie warstwy izolacyjnej z jednej strony folią izolującą, a z drugiej – folią paroprzepuszczalną. Tę pierwszą stosuje się od wewnątrz, a jej zadaniem jest ochrona np. wspomnianej wełny mineralnej przed kontaktem z wilgocią pochodzącą z pomieszczeń. Dzięki temu chociażby para z kuchni czy łazienki wydostaje się z domu tylko za pośrednictwem systemu wentylacji. Folia paroprzepuszczalna, położona z wierzchu warstwy izolacyjnej, dodatkowo zaś odprowadza z niej ewentualną wilgoć na podobnej zasadzie jak nowoczesna odzież sportowa – wyłącznie w kierunku zewnętrznym.Zdradzieckie szczeliny
Kiedy ściany i dach zabezpieczone są przed uciekaniem ciepła, należy jeszcze dopilnować, aby nie wydostawało się ono z budynku przez drzwi zewnętrzne i okna. Te ostatnie powinny składać się w przypadku domu energooszczędnego z trzech szyb, zwłaszcza jeśli wychodzą na północ albo stanowią przeszklenia dosyć sporych rozmiarów.– Nie mniej ważny jest dobór odpowiednich profili, a także ocieplenia drzwi oraz bramy garażu – dodaje fachowiec ze stawiającej tego typu budynki firmy Domtop Zgierz.
Szczelność a świeżość
Dom energooszczędny charakteryzuje się zatem bardzo wysokim stopniem szczelności. W związku z tym trzeba zadbać również o należyty obieg powietrza w środku. Bodaj najlepszym rozwiązaniem są tu zapewniające korzystny mikroklimat systemy tzw. rekuperacji, czyli mechanicznej wentylacji nawiewno-wywiewnej z odzyskiem ciepła. Umożliwia to doprowadzenie świeżego i dodatkowo przefiltrowanego powietrza z zewnątrz budynku do środka. Jest ono przy tym nagrzane do panującej wewnątrz temperatury przez ciepłe „zużyte” powietrze wydostające się przez ten sam system wraz z nadmiarem dwutlenku węgla i licznymi alergenami.Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana